Dojechalismy do Queenstown(360km z Franz Josef).
Druga polowa trasy bajeczna:widok na osniezone szczyty gor i jeziora.
Popoludniu przeszlismy sie po miescie (to takie nasze Zakopane).
Miasto przeslicznie polozone,ale tez bardzo komercyjne,atrakcji do wyboru do koloru:skoki na bungee,
skoki ze spadochronem,ekstremalne zjazdy rowerowe,splywy gorska rzeka ...i dlugo by wyliczac...ceny tez bajeczne;)
My wjechalismy gondola na Bob's Peak(30nzd os) skad rozciaga sie piekny widok na miasto,jezioro i gory...
Z gory zeszlismy (okolo 1h).
Jutro chyba wypozyczymy rowery...